Browsed by
Month: May 2008

3 kolejka V-Mundialu

3 kolejka V-Mundialu

Pierwszym meczem 3 kolejki V-Mundialu była potyczka Królestwa Elderlandu i VRP. Spotkanie było bardzo wyrównane i obie ekipy miały szansę na zwycięstwo. Wykorzystali ją jednak tylko Polacy, którzy w 52 minucie strzelili gola i zapewnili sobie zwycięstwo 1:0.

Drugi mecz to pojedynek Republiki Neopolis i Królestwa Natanii. Faworytem tego meczu byli Natańczycy i to właśnie pod ich dyktando rozgrywane było to spotkanie. Pierwszego gola Natania zdobyła w 25 minucie za sprawą Lebickiego. Druga bramka padła w 77. Strzelcem znów był Lebicki. Chwilę później, w 79 minucie Natańczycy dopełnili dzieła strzelając gola na 0:3. Tym razem do siatki trafił Polanski. Natania łatwo ograła Neopolis 3:0.

Trzecie spotkanie rozegrane zostało pomiędzy Księstwem Trizondalu a Triumwiratem Erboki. Faworytami byli Trizondalczycy, choć są ostatnio w słabej formie. Ten mecz był tego najlepszym przykładem. Spotkanie nie stało na wysokim poziomie. Jedyną bramkę meczu zdobył w 69 minucie Renaldo z Erboki. Po marnym widowisku Erboka pokonała Trizondal 1:0.

Czwarta potyczka to mecz Konsulatu Tyrencji i Luminatu i Cesarstwa Valhalli. Murowanym pewniakiem byli Valhallczycy. Już w 12 minucie piłkarze Cesarstwa dali tego dowód strzelając bramkę. Do siatki trafił Bognarewicz. W 30 minucie było już 0:2. Tym razem gola strzelił McGee. Ostatnia bramka w tym spotkaniu padła w 57 minucie. Wynik na 0:3 ustalił Morano. Valhalla z łatwością pokonała Tyrencję i Luminat 3:0.

Piąty mecz to pojedynek Wolnej Republiki Morvan z Monarchią Austro-Węgier. Wszyscy spodziewali się, że Morwańczycy zmiażdżą słabiutkich Austro-Węgrów i tak się stało. W 18 minucie Morvan wyszedł na prowadzenie za sprawą Kilfenora. W 21 minucie było już 2:0. Tym razem bramkarza Monarchii pokonał MacKenzie. W 68 minucie piłkarze Morvanu podwyższyli na 3:0. Do bramki trafił Whelan. Ten sam zawodnik w 92 minucie ustalił wynik spotkania na 4:0. Morvan rozjechał Austro-Węgry 4:0.

Szósty meczem była potyczka z podtekstami, Mandragorat Wandystanu grał z Księstwem Sarmacji. Ciężko było znaleźć faworyta tego spotkania, choć Wandejczycy prezentowali się ostatnio lepiej od Sarmatów. Pierwsza bramka padła już w 7 minucie. Prowadzenie Wandystanowi dał Ebeltoft. Niestety, w 17 minucie Wandejczycy na własne życzenie stracili prowadzenie. Samobójczym golem popisał się Kastrati. Sarmaci skrzętnie wykorzystali moment nieuwagi zawodników Mandragoratu i minutę później wyszli na prowadzenie. Do bramki trafił Ueland. Znów nie trzeba było długo czekać na odpowiedź rywali. W 27 minucie Sejko dał Wandystanowi wyrównującego gola. Sarmacja nie zamierzała spocząć na laurach i w 36 minucie jej kopacze znów wyszli na prowadzenie. Swoją kolejną bramkę zdobył Ueland. Gdy wydawało się, że do przerwy wynik już się nie zmieni, do akcji znów wkroczyli piłkarze Wandy. Tym razem wynik na 3:3 zmienił Vuthi. Taki rezultat utrzymywał się przez niemal całą drugą połowę. Dopiero w końcówce zrobiło się bardzo ciekawie. W 83 minucie Wandystan znów wrócił na prowadzenię, dzięki bramce Sejko. Sarmaci za wszelką cenę starali się wyrównać, lecz obrona Wandy spełniała swoje zadanie. Skapitulowała dopiero w 92 minucie. Niezawodny tego dnia Ueland dał remis Sarmacji a sam ustrzelił hat-tricka. Niezwykle emocjonujący mecz Wandystanu z Sarmacją zakończył się hokejowym wynikiem 4:4.

Ostatni mecz rozegrali mięczy sobą Rzeczpospolita Sclavińska i Gnomia. Faworytami byli Gnomowie, którzy wysoko wygrali swój ostatni mecz. O dziwo to Sclavińczycy dominowali w tym meczu. Już w 3 minucie wyszli na prowadzenie za sprawą Braunego. W 9 minucie było już 2:0. Tym razem gola zdobył Nadal. W drugiej połowie napór Sclavinii wcale nie osłabł i w 52 minucie piłkarze spod znaku białego jednorożca podwyższyli na 3:0. Uczynił to Braune. W 57 minucie było 4:0. Znów do siatki trafił Nadal. Ostatnia bramka dla Sclavinii padła w 88 minucie. Zdobył ją Hannemann ustalając wynik spotkania na 5:0. Sclavinia, mimo przedmeczowych zapowiedzi z łatwością pokonała Gnomię 5:0.

Statystyki 3 kolejki V-Mundialu:

Bramki: 25

Żółte kartki: 23

Czerwone kartki: 1

Kontuzje: 4

 

Artykuł pochodzi z gazety Trizondal Football. 

1 kolejka V-Mundialu

1 kolejka V-Mundialu

Pierwsza kolejka V-Mundialu obfitowała była niezwykle emocjonująca. Każdy z zespołów chciał się pokazać z jak najlepszej strony w meczu inauguracyjnym.

Pierwszym meczem był pojedynek Królestwa Scholandii z Królestwem Natanii. Zdecydowanym faworytem byli Natańczycy, druga ekipa poprzedniego Mundialu. Zgodnie z zapowiedziami bardzo łatwo rozprawili się ze Scholandczykami i wygrali 3:0.

Drugi mecz rozegrany został pomiędzy Gnomią a Mandragoratem Wandystanu. Miał to być wyrównany mecz, w którym nie było wyraźnego faworyta. Tym czasem Gnomowie nadspodziewanie łatwo poradzili sobie z Wandejczykami wygrywając 4:1.

Trzecie spotkanie to potyczka Rzeczpospolitej Sclavińskiej i Królestwa Elderlandu. Faworytem meczu był Elderland, który dobrze radził sobie w sparingach. Jakież było zdziwienie kibiców, gdy Sclavinia z dziecinną łatwością rozgromiła Elderlandczyków 3:0. Było to zasługą głównie dobrej gry w defensywie.

Czwarty pojedynek rozegrali między sobą Wolna Republika Morvan i Republika Neopolis. Murowanym pewniakiem do zdobycia 3 punktów byli Morwańczycy, którzy są również jednymi z faworytów całego turnieju. Niestety, mieli oni w tym meczu pecha. Przez niemal całe spotkanie prowadzili 1:0 by stracić gola w ostatniej minucie. Ostatecznie spotkanie zakończyło się niespodziewanym remisem.

Piąte spotkanie było potyczką Księstwa Trizondalu i Konsulatu Tyrencji i Luminatu. Faworytami byli Trizondalczycy, jednak Tyreńczycy nie mieli łatwo oddać punktów. Tymczasem piłkarze Trizondalu robili na boisku co chcieli. Końcowy wynik to kompromitujący dla Tyrencji rezultat 0:6.

Szósty mecz rozegrali między sobą Monarchia Austro-Węgier oraz Księstwo Sarmacji. Faworytami byli oczywiście Sarmaci, chociażby dzięki posiadaniu aktywnego trenera. Choć spodziewano się pogromu, Sarmacja skormnie, ale pewnie pokonała Austro-Węgry 1:0.

Ostatni, siódmy pojedynek to mecz Triumwiratu Erboki i VRP. Wszyscy spodziewali się wyrównanego spotkania, choć Erboka jest w tym sezonie beniaminkiem. Już mecze towarzyskie pokazały, że ta ekipa będzie poważnym zagrożeniem dla faworytów. Również w tym spotkaniu Triumwirat pokazał swój potencjał pokonując faworyta z Polski 1:0.

Statystyki 1 kolejki V-Mundialu:

Bramki: 21

Żółte kartki: 18

Czerwone kartki: 0

Kontuzje: 8

Drużyna pauzująca: Cesarstwo Valhalli

 

Wyniki:

Królestwo Scholandii – Królestwo Natanii 0:3

Gnomia – Mandragorat Wandystanu 4:1

Rzeczpospolita Sclavińska – Królestwo Elderlandu 3:0

Wolna Republika Morvan – Republika Neopolis 1:1

Księstwo Trizondalu – Konsulat Tyrencji i Luminatu 6:0

Monarchia Austro-Węgier – Księstwo Sarmacji 0:1

Triumwirat Erboki – VRP 1:0

 

Artykuł pochodzi z gazety Trizondal Football.