MUP — Mikroświatowa Unia Piłkarska

Szanowny Panie Prezydencie,
Szanowni Delegaci!

Mam przyjemność poinformować, że znany jest już podział na grupy i terminarz gier. Zadecydował ślepy los. Mecze inaugurujące fazę grupową odbędą się w najbliższą niedzielę o godzinie 20.30. Przewidziano dwie konfrontacje w tygodniu: w środę i w niedzielę. Rozgrywki potrwają miesiąc. Mecz finałowy odbędzie się 16 sierpnia. Gramy w systemie CL – cztery zespoły w czterech grupach, mecz plus rewanż. Następnie faza pucharowa.

W przypadku nowych zespołów nie przewiduje się tzw. boostowania. Jako administrator ligi przypominam podstawowe zasady: transfery w trakcie trwania turnieju są zabronione, ostatniego zakupu/sprzedaży dokonać można do niedzieli 18 lipca.

Oddalono anonimowy i - jak się okazało - przypadkowy wniosek o przejęcie zespołu Republiki Francuskiej i włączenie jej do turnieju. Poproszony w tej sprawie o opinię Prezes Francuskiej Federacji Piłkarskiej nie podtrzymał rzeczonego wniosku w mocy.

Podział na grupy

Grupa A
RF Neopolis
Królestwo Dreamlandu
Mikrosławia
Parlandia

Grupa B
Austro-Węgry
Cesarstwo Arctiq
Al - Farun
Cesarstwo Natanii

Grupa C
Księstwo Sarmacji
Królestwo Scholandii
Sułtanat Al-Rajn
Bantu

Grupa D
Sclavinia-Trizondal
Chattycja i Shania
Okoczia
Królestwo Elderlandu

Mecz otwarcia: 18 lipca (niedziela), godz. 20.30
Zakończenie fazy grupowej: 4 sierpnia
Mecz finałowy: 16 sierpnia, godz. 20.30

Pozostaje mi tylko życzyć wszystkim dobrej zabawy.

Wyprzedziłem trochę Niemniej proszę o odpowiedź w tym wątku na moje pytanie, które tutaj przypominam:

Podział ciekawy, naprawdę dziać się może dużo. Mam jednak pytanie, czy w związku z takim podziałem admin wziął pod uwagę, że granie dwóch meczy w tygodniu ogranicza nam rozgrywanie Pucharu Interkontynentalnego?

Wątek z prezentacją grup, który zdążyłem wysłać, już skasowałem.

Mateusz Walczak pisze: Mam jednak pytanie, czy w związku z takim podziałem admin wziął pod uwagę, że granie dwóch meczy w tygodniu ogranicza nam rozgrywanie Pucharu Interkontynentalnego?

Rozważałem obie opcje. Jeśli V-Mundial ma być imprezą o randze, do której bez wątpienia aspiruje, ostateczny wybór wydawał mi się naturalny. Proszę pamiętać, że mistrzostwa potrwają raptem miesiąc. Jeśli się nie mylę - rekordowo krótko. Dwa mecze w tygodniu gwarantują nam dynamiczną, szybką i intensywną zabawę. Mecz finałowy w okolicach końca września? Raz jeszcze turniej, który trwa kwartał i w trakcie którego siada motywacja 1/3 trenerów? Gdy cała reszta bezczynnie obserwuje?

Imprezę w zastępstwie Pucharu rozegrać możemy w najbliższym możliwym terminie (wrzesień?), ale już w zmodyfikowanej formule, a w trakcie najbliższego miesiąca rozegramy dokładnie tyle spotkań, ile rozegralibyśmy w ramach klasycznego modelu liga+puchar. Nawet w ramach systemu CL, po który możemy w takim wypadku ponownie sięgnąć, istnieje cała masa interesujących rozwiązań, wiernie imitujących puchar - np. podział na osiem grup po dwa zespoły, następnie faza play-off. Nawiązując do dyskusji z poprzednich dni - w ten sposób będziemy mieli 4 główne imprezy piłkarskie w roku: dwa mundiale, dwa Puchary, dwumiesięczne przerwy na sparingi. Unikniemy również sytuacji, w której po 14 tygodniach bezustannego rozgrywania ligi przeplatanej pucharem, następowały cztery miesiące martwej przerwy międzysezonowej.

Dwa turnieje finałowe mistrzostw świata w roku to obecnie chyba jedyny niekontrowersyjny element naszego terminarza. Trzeba jednak odstąpić od tradycji podejmowania decyzji ad hoc - doraźnie, w zależności od kaprysu i możliwości czasowych kilku delegatów. Mundial powinien się stać piłkarskim świętem polskiego mikroświata. Trzeba tu wprowadzić większą jasność, ustalić żelazne reguły postępowania. Gospodarz turnieju powinien być wybierany na kilka miesięcy wcześniej. W najgorszym razie - kilka tygodni wcześniej.

.

Nie no, to są chyba jakieś jaja - przychodzi pan i bez słowa, bez konsultacji z kimkolwiek stawia nas przed faktem dokonanym. Jest to dla mnie całkowicie nie do zaakceptowania - w MUP decyzji nie podejmuje admin ligi.

Tak jakbyśmy nie mogli zagrać wedle dawno ustalonych reguł tego mundialu - w tym czasie Pan mógłby zapoznać nas ze swoimi pomysłami. Nie, po co - daliście mi władzę, to ja Wam teraz narzucę moją wolę.


Domagam się wyjaśnień, a być może i wyciągnięcia stosownych konsekwencji.

t.kiechajas pisze:Nie no, to są chyba jakieś jaja - przychodzi pan i bez słowa, bez konsultacji z kimkolwiek stawia nas przed faktem dokonanym. Jest to dla mnie całkowicie nie do zaakceptowania - w MUP decyzji nie podejmuje admin ligi. Nie, po co - daliście mi władzę, to ja Wam teraz narzucę moją wolę.

Nie otrzymałem żadnej władzy, jedynie konkretne wytyczne. Miałem dzisiaj uruchomić maszynkę losującą według formatu CL przy założeniu, że mundial startuje w niedzielę. To wszystko.

W mojej decyzji nie było nic z arbitralności. Działałem pod presją czasu, bez rozpatrywania Pucharu w kategoriach osobnej imprezy. System X11 jest tutaj naprawdę mało elastyczny i dopiero post factum uświadomiłem sobie, że nie ma odwrotu, choć spodziewałem się jakiegoś awaryjnego rozwiązania, koła w postaci dodatkowego dnia na rozegranie meczu. Okazało się, że taka opcja istnieje, ale tylko w sytuacji, gdy wszyscy członkowie ligi posiadają konto VIP. Niestety. W swojej wcześniejszej wypowiedzi zasugerowałem zatem, że Puchar w nowym kształcie możemy rozegrać tuż po mundialu, nie wyczerpując od razu wszystkich opcji w ciągu kilku tygodni, by później trwać bezczynnie przez cztery miesiące w oczekiwaniu na kolejne mecze o stawkę. System CL daje możliwość rozegrania samego Pucharu. Znam Pańskie stanowisko w tej kwestii, ale obecny system z boku wygląda na bardzo dysfunkcjonalny. W moim odczuciu wychodzimy na plus. Nie będę jednak się upierał - podjąłem się funkcji admina w ramach realizacji intencji organizatorów. Jedyne, co mogę obecnie zrobić, to zresetować obecne ustawienie, ale to opóźni start imprezy.

Nie pomyślał Pan jednak o konsekwencjach - w tym wypadku dwie drużyny zagrają 9 spotkań, kolejne dwie 8, oraz cztery 7. Pozostała ósemka ledwie 6. I tylko tyle spotkań będzie musiało wystarczyć, bo nie mamy Pucharu - tak, ja dobrze wiem, ż można odpalić kolejny Puchar czy ligę, czy cokolwiek, tylko [jeśli się mylę, bardzo przepraszam i proszę mnie poprawić] nie przesunie to daty końca sezonu, a co za tym idzie, change reportu - przy 6 meczach oznacza to brak rozwoju u sporej liczby zawodników. Puchar Interkontynentalny dałby przynajmniej szansę na rozwój większości - bo mamy przynajmniej dwa mecze więcej, wygramy jedną rundę i kolejne dwa - a już 10 czy 11 spotkań zwiększa znacznie możliwości rozwoju całej drużyny.


Ale w porządku, widzę że pospieszyłem się z wydawaniem osądów - przepraszam najmocniej, pomyłka może się zdarzyć każdemu.

Cóż, część winy muszę wziąć niestety na siebie - nie poinformowałem pana de Brolle'a jak ma to wszystko wyglądać, nic nie wspomniałem o Pucharze. Na swoją obronę mam jedynie to, że nigdy nie miałem konta VIP, a więc nie wiem jak wygląda panel admina z tym udogodnieniem. Z drugiej jednak strony mogliśmy poczekać do dzisiejszego wieczora i na spokojnie wystartować ligę - myślę, że nikomu by to nie zrobiło różnicy. V-Mundial jednak już ruszył i czasu nie cofniemy. Nie zamierzam wyciągać żadnych konsekwencji, potraktujmy to jako nauczkę na przyszłość. Myślę, że rozegranie po tym V-Mundialu jakiejś Ligi V-Światowej będzie jak najbardziej zasadne w związku ze słusznymi uwagami delegata Kiechajasa.

Tytułem domknięcia wątku i w nawiązaniu do wypowiedzi T. Kiechajasa.

Miałem świadomość, że w przypadku ośmiu najsłabszych zespołów udział w turnieju zakończy się najpewniej na zerowym dorobku. Przed tygodniem wspomniałem o tym w swojej powitalnej wypowiedzi. W efekcie trwającego miesiąc mundialu najlepsze zespoły staną się jeszcze lepsze, umiejętności słabszych pozostaną bez zmian lub ulegną regresowi rzędu 10-15%. Warto zatem przez trzy najbliższe tygodnie skoncentrować uwagę i starać się nie popełnić żadnego błędu. Menadżerom niżej notowanych zespołów - w tym sobie - mogę jedyne doradzić rozegranie 6-7 sparingów. Powinny to zrobić po odpadnięciu z fazy grupowej. W świetle zmian, jakie w maju wprowadzono w x11, pojedynczy sparing liczony jest jako 1/5 meczu o stawkę. Najsłabsi z nas zniwelują w ten sposób brak spotkania pucharowego, które może decydować o jednej "cegiełce" na plusie.

Wolałbym oczywiście, by w ogóle nie doszło do obecnej sytuacji. Jak zdążyłem się zorientować, blisko połowa trenerów niespecjalnie przykłada się do swojej roboty, ale i tak podwójnie żal mi pracy każdego, kto w budowę swojego teamu wkłada trochę serca. Byłem przekonany, że Puchar Interkontynentalny rozgrywany był dotąd w terminie innym niż mundial - jako osobne rozgrywki ligowe. A zatem wbrew intencjom - wyszło niezręcznie, za co przepraszam zaskoczonych takim obrotem rzeczy delegatów. Mam jednak nadzieję, że mundial trwający cztery tygodnie, a nie trzy miesiące, w jakiś sposób zdynamizuje nasze środowisko.

Delegat Dreamlandu się skompromitował. Nie można się samemu rządzić rozgrywkami v-mundialowymi tylko dlatego, że posiada się konto VIP bez brania pod uwagę zdania innych delegatów.