Strona 4 z 6

Re: V-Mundial VII

: 8 lip 2010, o 16:43
autor: t.demollari
Warunki są dla wszystkich równe, ja przejmowałem drużynę, która dostawała baty między innymi od Was, Neopolis itd. Na dzień dobry dostałem grupę z mocniejszymi ode mnie Elderlandem [ówczesnym mistrzem świata] i Morvanem oraz porównywalną Scholandią. I dało radę tę grupę wygrać.

Podobnie na ostatnim v-mundialu - debiutant Baridas o 8 pkt [!] wyprzedził w swojej grupie 3 drużyny, wszystkie miały boosta i przynajmniej sezon stażu przewagi. Tyle o wyrównywaniu szans ;]

Re: V-Mundial VII

: 8 lip 2010, o 16:49
autor: Malik-al-Mulk
Dostaliście od nas baty bo Wasz trener olał mundial, składem odstajecie od nas znacząco to nie efekt boostowania tylko większej liczby rozegranych meczów i nie mów że nie. Szanse nie są równe dla Wszystkich. Nie chce boostowania, bo pozycje powinno się zdobywac umiejętnościami a nie z automatu. dlatego chce żeby nowym kadrom dać szansę dorównania poziomem do lepszych. Mistrzostwa na tym zyskają, będą bardziej wyrównane i atrakcyjne.

Re: V-Mundial VII

: 8 lip 2010, o 17:16
autor: t.demollari
Do Baridasu się Pan nie odniósł. ;]

Dostaliście od nas baty bo Wasz trener olał mundial, składem odstajecie od nas znacząco to nie efekt boostowania tylko większej liczby rozegranych meczów i nie mów że nie


Nie tylko - przejmowałem drużynę, to była gdzieś w środku v-mundialowej stawki [gorsza od Wandystanu, Elderlandu, Natanii, Morvanu, RSiT, porównywalna ze Scholandią] - dzisiaj na papierze mamy drugi skład.



Nie chce boostowania, bo pozycje powinno się zdobywac umiejętnościami a nie z automatu. dlatego chce żeby nowym kadrom dać szansę dorównania poziomem do lepszych. Mistrzostwa na tym zyskają, będą bardziej wyrównane i atrakcyjne.


Już są bardzo wyrównane, skoro Scholandia, która ostatkiem sił zdołała wyjść z grupy, dała radę ograć wszystkich swoich rywali i zdobyć mistrzostwo świata, mimo, że nie stawiał na nich nikt, skoro debiutanci z Baridasu z powodzeniem walczą z Natanią, skoro Neopolis ze średniaka potrafiło wyrosnąć na tak groźny zespół.




ALE - jeśli o mnie chodzi - w porządku, jak przegłosujecie to możemy zamienić v-mundial na Ligę Światową i zrobić powiedzmy 3 dywizje po 6 zespołów [jak znajdziemy chętnych], zwycięzca zostanie mistrzem świata, nie trzeba się będzie babrać z meczem o 3 miejsce - mocni będą grali ze sobą, średniaki ze sobą i słabeusze ze sobą, będzie uczciwie bo o wyniku nie zadecyduje przypadkowa porażka, tylko równa forma przez cały sezon, zatem faktycznie wygra najlepszy. Tylko powtarzam - to trzeba zrobić ZAMIAST, a nie obok mundialu. Bo np. ja nie będę miał ochoty grać kilku miesięcy jakiejś durnej ligi bez znaczenia, żeby potem i tak słyszeć, że nie ma równych szans w v-mundialu i tak.

Może po 4-5 sezonach tłuczenia się we własnym gronie jakiś zespół zdoła się wedrzeć do elity. Może [mówię z doświadczenia z Sarmackiej Ligi Piłkarskiej - od paru sezonów najlepsze co zrobił jakikolwiek beniaminek w najwyższej klasie rozgrywkowej, to utrzymanie].

Re: V-Mundial VII

: 8 lip 2010, o 20:39
autor: Malik-al-Mulk
Ja jestem beniaminkiem w najwyższej klasie rozgrywkowej w Al Rajn i aktualnie zajmuje 1 miejsce. Chcieć to móc. Gram dopiero 4 sezon a startowałem z najniższej 3 ligi.

Re: V-Mundial VII

: 8 lip 2010, o 21:35
autor: t.demollari
Z całym szacunkiem - ale u nas jest znacznie ciężej ;) U Was średnia siła drużyny w najwyższej klasie rozgrywkowej to 5 cegiełek [czyli zerowy rozwój, skoro z takiego poziomu się startuje ] - u nas 8. A gramy 11 sezon.

Także nawet jeśli restartowaliście ligę - to zupełnie coś innego dobić do czołówki która ma siłę 5 [5.5 powiedzmy] niż do poziomu takiej przykładowej Natanii na v-mundialu. Dużo lepszym przykładem 'chciec to móc' jest przytaczany przeze mnie już po raz n-ty Baridas na poprzednim v-mundialu.

Niemniej - liczę, że odniesie się Pan do propozycji. Proszę się zastanowić - nie wiem jakie jest zdanie pozostałych delegatów, ale mimo to ja sprawę stawiam ze swojej strony jasno - albo V-mundial, albo Liga Światowa. Nie oba.

Re: V-Mundial VII

: 9 lip 2010, o 00:09
autor: Malik-al-Mulk
Fakt nasza liga do najmocniejszych nie należy, jeśli nie do najsłabszych. Ale chodzi o to że też trzeba poświęcić troche czasu żeby się rozwijać i grać mecze. Mniejsza... do reszty postaram się odnieść jutro... padam z nóg.

Re: V-Mundial VII

: 9 lip 2010, o 12:04
autor: Mateusz Walczak
Chciałbym przerwać ten ferwor dyskusji i zaproponować alternatywne rozwiązanie:)

Obaj Panowie macie trochę racji. Choć może argument o treningach nie jest najlepszy, co udowodnił Timek, to jednak trzeba brać pod uwagę wariant pesymistyczny - 10 meczy w ciągu jednej edycji. A teraz będzie nawet mniej meczy, bo drużyn jest mniej. Chcąc zawalczyć w grupie ciężko jest odpuścić mecz, a przemycenie 2-3 juniorów może obniżyć zgranie danej formacji lub zespołu.

Proponuję, aby MUP ustanowiło tradycją bądź ew. prawnie taką oto zasadę: w ciągu roku kalendarzowego rozgrywamy dwa V-Mundiale: zimowy (styczeń - marzec) oraz letni (lipiec - wrzesień). Nie możemy grać co trzy miesiące mistrzostw, bo taka forma nam się znudzi i obrzydnie. Natomiast gdy rozgrywki będą odbywały się co pół roku - będą im towarzyszyć emocje i atmosfera podniosłego wydarzenia.

W przerwach między najważniejszymi rozgrywkami (marzec - czerwiec oraz wrzesień - grudzień) możemy rozgrywać podzieloną na dwie dywizje Ligę V-Światową (nazwa zaproponowana przez Prezydenta Sokołowicza). Mecze będą oficjalne, zaliczane do rankingu reprezentacji, natomiast z mniejszą wagą niż V-Mundial, lecz z większą niż zwykłe oficjalne mecze towarzyskie. Mając 16 drużyn, podział na dwie dywizje po 8 - to daje nam 14 kolejek, czyli idealnie wpasowuję się to w kalendarz rozgrywek. Potem dwutygodniowa przerwa i zaczynamy V-Mundial.

Aby lepiej się przygotować, możemy na czas Ligi V-Światowej zrezygnować z zapisu o zakazie transferów. Trzeba by było tylko dokonać poprawki w uchwale.

Jeżeli zaś chodzi o admina, także jestem za tym, aby trener Dreamlandu miał takie uprawnienia ze względu na posiadanie konta VIP. Niestety, nie mamy wciąż kontaktu z obecnym adminem - trenerem Al Rajnu.

Re: V-Mundial VII

: 9 lip 2010, o 12:17
autor: Marcin Sokołowicz
Popieram pomysł delegata Walczaka. Wilk syty i owca cała.

Re: V-Mundial VII

: 9 lip 2010, o 12:49
autor: t.demollari
Czyli dokładnie to, co proponował Pan Malik. Cóż, ja się powtarzał nie będę. Przegłosujecie - to będzie, ale nie podoba mi się ten pomysł, choćby ze względu na fakt, że zawodnicy będą się starzeć poprzez udział w tej lidze.

W dalszym ciągu stoję więc na stanowisku - albo liga albo puchar.

Re: V-Mundial VII

: 10 lip 2010, o 09:34
autor: Mateusz Walczak
t.kiechajas pisze:Czyli dokładnie to, co proponował Pan Malik. Cóż, ja się powtarzał nie będę. Przegłosujecie - to będzie, ale nie podoba mi się ten pomysł, choćby ze względu na fakt, że zawodnicy będą się starzeć poprzez udział w tej lidze.

W dalszym ciągu stoję więc na stanowisku - albo liga albo puchar.


Szanuję Twoje zdanie. Ale właściwie masz jeden argument - starzenie zawodników. Ok, tylko zwróć uwagę, że pozwoli to na większą rotację kadr, a trenerzy będą musieli rzeczywiście się skupić na prowadzeniu ich. Dojdziemy też do urealnienia systemu: zawodnicy będą grali na mistrzostwach co dwa lata.

Kolejny argument jest taki, że najzwyczajniej w świecie przez okres międzymundialowy MUP będzie zamierał. taka jest prawda, że rozgrywki przyciągają: delegatów i menedżerów, a także media. Zakładając powstanie Mundialu w zimie i lecie, tak jak proponowałem w poprzednim moim mailu, dochodzimy do sytuacji, że od marca do lipca w lidze nie dzieje się nic, ok, są grane jakieś sparingi i to wszystko...

A ja w dalszym ciągu będę na stanowisku, że musimy szukać nowych rozwiązań i spróbować pomysł z Ligą między Mundialami. Jeśli nie wyjdzie - ok, zmienimy. Uważam, że to powinna być wola większości delegatów. Niestety, w obecne dyskusje angażuje się 4-5 delegatów głównych i jeden pomocniczy...

PS. A czy wiadomo już coś ze startem tego V-Mundialu?