Orzi pisze:Ot - każdy powinien rozwijać własny team od podstaw, a nie przychodzić na gotowe - takie argumenty się przewijały w dyskusji przed obecnym mundialem... Tyle tylko, że Ci wszyscy krzyczący te slogany SAMI od początku rozwijali team po booście
.
No właśnie. No właśnie. ;]
Arctos I pisze:2) 2 mecze w tygodniu i rezygnacja z PI - moim zdaniem tak rozgrywane mecze wyrównają szanse i osabią silnych, a to bardzo dobrze ponieważ wiecznie wygrywać nie muszą. Już teraz jest poważna przepaść pomiędzy kadrami.
Będzie jeszcze większa. Jedyną szansą słabszych zespołów z mocniejszymi jest trzymanie wysokiej formy - grając do 3 dni, będzie to DUŻO trudniejsze. A silni sobie radzą, vide skład półfinałów Pucharu Interkontynentalnego w tym sezonie. Przy większej częstotliwości mniejsze znaczenie mają zdolności trenera, więcej zależy od siły drużyny. Proszę sobie samemu odpowiedzieć, czy to Was satysfakcjonuje.
Arctos I pisze:Co do przytaczanych argumentów, że będą kartki czy kontuje to takie jest życie a piłka bywa kontuzyjna.
Argument nie do odparcia. Mistrz oracji z Pana.
Po co zwiększać losowość kosztem realnego wpływu na drużyny?
Arctos I pisze:Tak jak powiedział Ekscelencja Malik-al-Mulk uważam, że powinno się zrezygnować z boostowania. Tak się umawialiśmy Szanowni Panowie przy wcześniejszej debacie i była zgoda większości. Słowa nalezy dotrzymywać.
ROTFL. Jaka umowa? Uchwała rady delegatów? Postawnienie Prezesa? Nie było żadnej umowy. Arctiq dostało boosta, to teraz nie chce żeby inni dostawali? Że-na-da.