Odwołanie od Rozporządzenia Prezydenta MUP 1/01/2010

Dział poświęcony pracom Rady Rewizyjnej MUP
Mateusz Walczak
Gracz środka pola
Posty: 176
Rejestracja: 25 cze 2009, o 15:15
Lokalizacja: Królestwo Scholandii

Re: Odwołanie od Rozporządzenia Prezydenta MUP 1/01/2010

Postautor: Mateusz Walczak » 14 sty 2010, o 00:45

Kilka słów odnośnie decyzji...

Pokazuje, jak dziurawe jest w tej materii prawo MUP. Ok, wniosek został oddalony i powinniśmny uszanować decyzję, tym bardziej, że... nie ma się nawet jak odwołać. No właśnie, ta sprawa trochę mi otworzyła oczy, że może warto dać jeszcze jakąś możliwość na odwołanie do decyzji RR. Na przyszłość może nam się to przydać...

Druga sprawa to podtrzymanie kary... ale jak? Pan Prezydent zablokował przed kolejką, i zgadzam się z przedmówcami, że niezależnie ile czasu przed, to liczy się sam fakt, że bloku dokonano przed pierwszą kolejką. Czyli powinna wchodzić ona w poniesioną przez nas karę. Tak więc w mojej opinii, Winktown oraz Scholandia powinny wrócić już na najbliższą kolejkę, w końcu traktujemy PI jako częśc V-Mundialu, więc róbmy to zawsze, a nie tylko "jak nam pasuje". Liczę, że tak to zostanie rozwiązane...

Kolejna rzecz, to interpretacja zapisu. Mam wrażenie, że każdy, kto zabiera głos w tej sprawie, coraz to inaczej interpretuje zapisy prawne. A celem osób tworzących prawo jest stworzenie zapisów jasnych i klarownych dla wszystkich. Prawo to nie wiersz, że można go interpretować na 10 różnych sposobów i każdy jest dobry...

Cóż, proponuję po prostu jak najszybciej odwiesić nas na mocy tego orzeczenia i juz teraz jasno sformułować prawo dot. transferów, początków meczy tak, by w przyszłości tak absurdalnych sytuacji jak ta uniknąć...

PS. Podkreślę raz jeszcze, że zarzut w stronę Orziego był próbą udowodnienia absurdalności tej sytuacji. Skoro nawet Rada Rewizyjna się na to nabrała, świadczy to o tym, że mi się udało....
Pozdrawiam,
Mateusz Walczak,
Książę Elfidy
Trener Piłkarskiej Reprezentacji Scholandii,

sm0k
Podawacz piłek
Posty: 9
Rejestracja: 7 sie 2009, o 23:10
Federacja: Baridajska Federacja Najlepszych ZP

Re: Odwołanie od Rozporządzenia Prezydenta MUP 1/01/2010

Postautor: sm0k » 14 sty 2010, o 14:03

t.kiechajas pisze:Tu się zgadzam z Orzim. Po meczu = po meczu, a nie po meczu = 10 minut przed meczem.

No, to oczywiste. Ja np. często ustawiam taktykę kilka minut przed meczem, więc przed to przed, a po - po.

Mateusz Walczak pisze:Pokazuje, jak dziurawe jest w tej materii prawo MUP.

Prawo nie jest dziurawe, wystarczy przeczytać uważnie obowiązujące przepisy - a są ich aż trzy sztuki. Statut jasno precyzuje czym są rozgrywki v-mundialu. Niestety, ktoś podchwycił potoczną nomenklaturę dla pucharu i próbował go zastosować w sformalizowanym języku prawnym. Tak się nie da.

W ogóle, uwaga na przyszłość - najlepiej zaczynać puchar po rozegraniu pierwszej kolejki. I problemu nie ma.

Mateusz Walczak pisze:No właśnie, ta sprawa trochę mi otworzyła oczy, że może warto dać jeszcze jakąś możliwość na odwołanie do decyzji RR. Na przyszłość może nam się to przydać...

Są dwie instancje. To aż za dużo jak na taką bądź co bądź niewielką organizację. RR - co było dla mnie, przyznaję, zaskoczeniem po dotychczasowych doświadczeniach z sądownictwem wirtualnym - podjęła decyzję prawidłową. Więcej instancji powodowałoby, że delegaci odwoływaliby się "aż do skutku". No i pytanie - jak to wszystko obsadzić? Skąd wziąć ludzi kompetentnych?

Mateusz Walczak pisze:Tak więc w mojej opinii, Winktown oraz Scholandia powinny wrócić już na najbliższą kolejkę, w końcu traktujemy PI jako częśc V-Mundialu, więc róbmy to zawsze, a nie tylko "jak nam pasuje".

A tu się akurat zgadzam. Początkowo myślałem inaczej (skoro Scholandia nie grała w pucharze, to powinna być wciąż zawieszona), ale przepis mówi o zawieszeniu na dwie kolejki, a nie mecze.

Mateusz Walczak pisze:Cóż, proponuję po prostu [...] juz teraz jasno sformułować prawo dot. transferów, początków meczy tak, by w przyszłości tak absurdalnych sytuacji jak ta uniknąć...

Combo Statut+orzeczenie RR jest chyba nadzwyczaj jasne?


Wielki Wspaniały,
Abraxas

Orzi

Re: Odwołanie od Rozporządzenia Prezydenta MUP 1/01/2010

Postautor: Orzi » 14 sty 2010, o 15:12

sm0k pisze:W ogóle, uwaga na przyszłość - najlepiej zaczynać puchar po rozegraniu pierwszej kolejki. I problemu nie ma.


Jako, że wtedy administrowałem ligą - taki termin rozpoczęcia Pucharu powodowałby, że mecz finałowy kolidowałby z początkiem pucharowej fazy rozgrywek V-Mundialu.

[quote]Combo Statut+orzeczenie RR jest chyba nadzwyczaj jasne?[/quote[

Przy zastosowaniu common law i owszem. Ta sytuacja moim zdaniem powinna być precedensom przy orzekaniu w podobnych sprawach w przyszłości.

Awatar użytkownika
MichalORhada
Gwiazda Stadionu
Posty: 379
Rejestracja: 18 lis 2007, o 19:57
Lokalizacja: Wolna Republika Morvan
Kontaktowanie:

Re: Odwołanie od Rozporządzenia Prezydenta MUP 1/01/2010

Postautor: MichalORhada » 16 sty 2010, o 14:16

Mateusz Walczak pisze:Pokazuje, jak dziurawe jest w tej materii prawo MUP. Ok, wniosek został oddalony i powinniśmny uszanować decyzję, tym bardziej, że... nie ma się nawet jak odwołać. No właśnie, ta sprawa trochę mi otworzyła oczy, że może warto dać jeszcze jakąś możliwość na odwołanie do decyzji RR. Na przyszłość może nam się to przydać...


"... kiedy znowu się okaże, że jakiś przepis nie działa tak jak byłoby mi wygodnie" ? i co, odwoływałbyś się ad infinitum, zamiast dopuścić do siebie tą straszliwą możliwość, że możesz (o zgrozo!) się mylić?

Mateusz Walczak pisze:Kolejna rzecz, to interpretacja zapisu. Mam wrażenie, że każdy, kto zabiera głos w tej sprawie, coraz to inaczej interpretuje zapisy prawne. A celem osób tworzących prawo jest stworzenie zapisów jasnych i klarownych dla wszystkich. Prawo to nie wiersz, że można go interpretować na 10 różnych sposobów i każdy jest dobry...


Prawo można interpretować, jak kto chce - ale ważna jest interpretacja wiążąca, której dokonuje Prezes, a w przypadku odwołania - Rada Rewizyjna. Tyle.

Mateusz Walczak pisze:PS. Podkreślę raz jeszcze, że zarzut w stronę Orziego był próbą udowodnienia absurdalności tej sytuacji. Skoro nawet Rada Rewizyjna się na to nabrała, świadczy to o tym, że mi się udało....


Sytuacja nie była absurdalna. Zapisy prawa MUP były jasne i wbrew pozorom całkiem proste, a że większość ich nie rozumiała, to raczej nie problem prawa - a czytających je. Nie chcę oczywiście nikogo urazić, ale dla Rady sprawa była jasna po 10 minutach - dłużej zajęło nam pojęcie sposobu rozumowania Prezesa i delegatów.


Wróć do „Rada Rewizyjna”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości