Projekt: Menadżer Miesiąca

[Tomasz Dostojewski]

Wg to fajna inicjatywa. Musimy ruszyć MUP , bo bez aktywnści upadnie . Już tracimy członków .

[Ludwik Tomovic]

Tracimy członków przez ich problemy wewnętrzne.

[Lord Darth Kanzler]

Sprowadzanie dyskusji ad absurdum powoduje, że nie zamierzam w tejże dalej brać udziału.
Życzę więc owocnej rozmowy.

[PetrosDomestosigos]

Powiem, że specjalnie nie dodawałem mechanizmów, bo nie zawsze jest tak że tak, że mamy do wyboru bardzo aktywnych trenerów. Oczywiście możemy wymienić listę warunków jak np. minimum 2 pressy na miesiąc w X11, 1 artykuł na miesiąc w prasie mikroświatowej, pozycja na podium w lidze itd. Może być też że nie muszą być spełnione wszystkie wymagania a np. połowa. Ale jak już wspomniałem różnie bywa z aktywnością i czasem żaden z kandydatów może nie przekroczyć poprzeczki.

Generalnie - postawienie warunków wejściowych mogłoby pomóc prestiżowi tej nagrody. Dzięki temu nie byłoby zgłaszania (i potencjalnie wygrywania) słabych trenerów tylko z powodu ich pochodzenia czy popularności wynikającej z pozasportowych czynników. To raz. A to że nie zawsze byliby kandydaci? To też tylko podniosłoby prestiż, nagroda powinna być nadawana tylko tym, którzy naprawdę na to zasługują.

Proponuję w ogóle zmienić nazwę z "Menedżera Miesiąca" na jakiś inny tytuł, który nie zakłada konkretnego okresu. Może odznaka "Wybitny Menedżer MUP" albo "Zasłużony Menedżer"?

Co do samych warunków, to ja jestem za tym, żeby były możliwe elastyczne. Pytanie czy chcemy doceniać zaangażowanie w sprawy niezwiązane z samymi rozgrywkami (tak jak Dostojny sugeruje - pressy z x11, artykuły w prasie mikroświatowej), czy tylko osiągi (pozycja na podium). Tu trzeba znaleźć jakiś kompromis, tak żeby można było docenić kogoś mocno zaangażowanego (nawet jeżeli nie osiąga sukcesów w samych rozgrywkach), solidnego trenera mistrzowskiej drużyny, ale i trenera z dolnej części tabeli, który np. w parę miesięcy wyprowadził słabą wcześniej drużynę na prostą, nawet jeżeli nie sięgnął po żadne miejsce na podium. Z chęcią zobaczyłbym przepisy które starałyby się objąć te różne przypadki.

Co do zaproponowanej Kapituły - może być, acz przyznam że nie jestem przekonany co do tworzenia nowego organu. Szczególnie włączanie do niej trenera zwycięskiego - z którym może być przecież utrudniony kontakt. Ja bym został przy Radzie Delegatów, po wprowadzeniu w/w zabezpieczeń przed zgłaszaniem słabych kandydatów.

Sprowadzanie dyskusji ad absurdum powoduje, że nie zamierzam w tejże dalej brać udziału.
Życzę więc owocnej rozmowy.

Przykro mi, ale muszę to powiedzieć - to bardzo dziecinne zachowanie. Ile Pan ma lat, pięć? Zadał Pan pytania, na które odpowiedź była wyżej, po czym się obraził, bo ktoś (inny zresztą niż autor projektu) nie zgodził się z Pańskim stanowiskiem. Tak wygląda poważna osoba, która próbuje dyskutować?

Przyznam że po Pańskim stylu sprawowania funkcji wcześniej spodziewałem się jednak czegoś więcej. Widzę jednak, że prezentowany wtedy profesjonalizm był wyłącznie kwestią dostosowania się do tej funkcji. Szkoda.

[Michaelus]

Szanowni Towarzysze Delegaci,

Ponieważ przed głosowaniem chciałbym wysłuchać jak najwięcej uwag co do projektu przedłużam debatę do środy 28 września.

[Michaelus]

Proponuję w ogóle zmienić nazwę z "Menedżera Miesiąca" na jakiś inny tytuł, który nie zakłada konkretnego okresu. Może odznaka "Wybitny Menedżer MUP" albo "Zasłużony Menedżer"?

Jest to jakieś rozwiązanie. Możemy w sumie zamiast częściowo naśladować "Drużynę Miesiąca" powołać coś na kształt "Galerii Sław Mikroświatowej Piłki". Tu rzeczywiście można porzucić regularne ogłaszanie plebiscytu, a zamiast tego zapisać, że nowego członka Galerii Sław powołać można nie częściej niż raz na miesiąc. Muszę tylko chwilę pomyśleć nad tym jak mogłoby to wyglądać w praktyce. Niestety minusem takiego rozwiązania jest może szybko dojść do wyczerpania się puli kandydatów. Ale i to można rozwiązać przed późniejszą nowelizację uchwały i powołanie stopni (np. brązowego, srebrnego, złotego).

Co do samych warunków, to ja jestem za tym, żeby były możliwe elastyczne. Pytanie czy chcemy doceniać zaangażowanie w sprawy niezwiązane z samymi rozgrywkami (tak jak Dostojny sugeruje - pressy z x11, artykuły w prasie mikroświatowej), czy tylko osiągi (pozycja na podium). Tu trzeba znaleźć jakiś kompromis, tak żeby można było docenić kogoś mocno zaangażowanego (nawet jeżeli nie osiąga sukcesów w samych rozgrywkach), solidnego trenera mistrzowskiej drużyny, ale i trenera z dolnej części tabeli, który np. w parę miesięcy wyprowadził słabą wcześniej drużynę na prostą, nawet jeżeli nie sięgnął po żadne miejsce na podium. Z chęcią zobaczyłbym przepisy które starałyby się objąć te różne przypadki.

Myślę, że ogólne opisanie wymagań wystarczy. Wszystko potem zależy od gremium które oceniałoby dokonania. Niby duże gremium teoretycznie powinno być bardziej sprawiedliwe, ale w mniejszym gronie łatwiej jest uzgodnić rozstrzygnięcie w oparciu o rzeczowe argumenty.


Dziękuję bardzo Dostojny Delegacie za przedstawienie swojego punktu widzenia. Wydaje mi się, że dzięki nim kiełkuje w mojej głowie pomysł Galerii Sław, który wydaje się na chwilę obecną być lepszą propozycją. Ale nad szczegółami pomyślę jutro. Póki co nie będę zamykał tej debaty.