[DEBATA] Dyskusja nad MUP

[Lord Darth Kanzler]

Te zmiany nie wejdą przed jego rozpoczęciem. Tego jestem pewien. Teraz dyskutujemy, jakiś czas (mam nadzieję, że nie długi) zajmie mi stworzenie projektu, propozycji nowego statutu. Później czeka nas jeszcze dyskusja nad nim, i ostatecznie głosowanie. Następnie typowe vacatio legis i założony w projekcie czas na zmianę formuły delegacji, o której pisałem w propozycji swojej.

Stawiam, że MUP się odmieni w okolicach września Więc v-mundial można rozgrywać już teraz. Przy okazji, jak tylko zacznie się najbliższy to należy rozpocząć równoległą dyskusję nad tym jak winien wg nas wyglądać v-mundial. Zaprosić gości - tych, co zajmują się piłką w swoich krajach, zapytać ich o oczekiwania, niech nam pomogą zbudować spójną i ciekawą propozycję.

[Arctos I]

Nie podoba mi się to co dzieje się w MUP. Organizacja idzie w stronę zmakniętego klubu wzajemnej adoracji gdzie szeregowi delegaci sterują Prezesem jak marionetką.

[Lord Darth Kanzler]

To wynika wg Pana z tej dyskusji?

Gdzie tu mowa o zamkniętej organizacji, skoro umożliwiamy wejście do MUP każdej federacji? Czy może Pan rozwinąć swoją wypowiedź?

[Orzi]

Proste, Arctiq nie ma żadnej własnej drużyny . Ale, Panie Arctosie, przecież to można nadrobić, termin zgłaszania teamów do lig z tego co wiem będzie dostatecznie długi. Poza tym gdzie tu sterowanie prezesem jak marionetkę, skoro Pan Kanzler przedstawił moim zdaniem rozsądny kompromis między jego pomysłami a argumentami przeciwników jego wcześniejszej wizji (czyli de facto m. in. prezesem Malikiem-al-Mulkiem). Obecne rozwiązanie zadowala wszystkie biorące udział w dyskusji strony. Zdanie małych federacji też brane było pod uwagę (vide moja osoba reprezentująca federację Winktown), tylko, niestety, niewielu delegatów brało udział w dyskusji (Wandystan, Al Rajn, Chattycja, Sclavinia i Trizondal, Winktown, Okoczia... i to chyba wszyscy).

[Henryk Jordan]

* czy federacja musi mieć za sobą minimalnie określoną liczbę drużyn? - w w/w definicji wpisałem liczbę dwóch drużyn, chociaż osobiście skłaniam się ku drużynom trzem - tak by nie robić farsy z MUP, która w łatwy sposób może zostać zalana małymi federacjami.

Kilka krajów zrzeszonych w MUP, w chwili obecnej nie spełnia tego warunku i obawiam się, że w przyszłości również nie będzie w stanie sprostać temu wymaganiu. Co w takim razie należy z nimi zrobić? Wykluczyć z szeregów MUP? Nie sądzę. MUP jako organizacja powinna wspierać rozwój piłki nożnej w mikroświecie i pomagać małym krajom w rozwoju futbolu. Nie zabijajmy pasji bezduszną biurokracją! Dlatego wychodzę z następującą propozycją:

Krajom nie spełniających z jakiś przyczyn wymogów MUP w sprawie pełnego członkostwa, nadać status państw stowarzyszonych. Kraje te, mogłyby uczestniczyć w rozgrywkach organizowanych przez MUP i uczestniczyć w obradach związku ale nie miałyby prawa głosu.
Co Państwo o ty sądzą?

[Lord Darth Kanzler]

Wasza Ekscelencjo,

Jeśli mówimy o promocji sportu w danych krajach to zasadnym wydaje się wymuszenie określonego poziomu minimum do którego owe kraje będą dążyć. I nie może to być poziom zero - który de facto Ekscelencja proponuje.

Jestem pewien, że znalezienie jednej dodatkowej osoby (bo jedna wszakże już jest skoro prowadzi reprezentację) nie stanowi dla żadnego, poważnego, kraju trudności. Wobec tego przyjmuję propozycję bardzo ostrożnie. Chciałbym by użyte zostały jakieś bardziej przekonywujące argumenty.

I mam prośbę do wszystkich dyskutantów - skończmy mówić o krajach. W tym projekcie mówimy o MUP jako federacji skupiającej związki piłkarskie, nie kraje. W tym kontekście to nie dotyczy krajów w ogóle.

[Lord Darth Kanzler]

Szanowni Państwo!

Zgodnie z obietnicą przygotowałem projekt nowego statutu MUP, który uwzględnia to, o czym dyskutowaliśmy.

Projekt dostępny jest pod tym adresem: http://www.recenzent.ovhost.pl/MUP/Statut_MUP_nowy.pdf

Proszę o uwagi, propozycje zmian, sugestie.

[KSGr.vD]

* czy federacja musi mieć za sobą minimalnie określoną liczbę drużyn? - w w/w definicji wpisałem liczbę dwóch drużyn, chociaż osobiście skłaniam się ku drużynom trzem - tak by nie robić farsy z MUP, która w łatwy sposób może zostać zalana małymi federacjami.

Kilka krajów zrzeszonych w MUP, w chwili obecnej nie spełnia tego warunku i obawiam się, że w przyszłości również nie będzie w stanie sprostać temu wymaganiu. Co w takim razie należy z nimi zrobić? Wykluczyć z szeregów MUP? Nie sądzę. MUP jako organizacja powinna wspierać rozwój piłki nożnej w mikroświecie i pomagać małym krajom w rozwoju futbolu. Nie zabijajmy pasji bezduszną biurokracją! Dlatego wychodzę z następującą propozycją:

Krajom nie spełniających z jakiś przyczyn wymogów MUP w sprawie pełnego członkostwa, nadać status państw stowarzyszonych. Kraje te, mogłyby uczestniczyć w rozgrywkach organizowanych przez MUP i uczestniczyć w obradach związku ale nie miałyby prawa głosu.
Co Państwo o ty sądzą?

Osobiście zwróciłbym uwagę na wyrażenie "Kilka krajów", skoro tak sytuacja wygląda iż nie mogą one same stworzyć federacji to wydaje mi się iż wystarczyłby wątek na forum MUP, w którym takie drużynyn mogłyby się organizować w jedną federację 2-3 i już jest.

[Daniel Saryoni]

Jeśli dane państwo nie jest w stanie zorganizować federacji (wystawić dwóch klubów do jakiejkolwiek ligi), to prawdopodobnie nie ma tam zainteresowania piłką, a więc czy jest sens, aby angażowało się w v-mundial?
Z drugiej strony powinniśmy umożliwić małym krajom wystawienie swoich drużyn narodowych do v-mundialu, bo inaczej doprowadzimy do rozłamu w MUP, albo do tego że państwa nie speniające warunków członkostwa, nie zgadzające się na taką sytuację zorganizują własne rozgrywki międzynarodowe. Sądzę, że pomysł utworzenia jednej federacji przez kilka państw jest rozsądnym rozwiązaniem.

[Malik-al-Mulk]

również skłaniam się ku pomysłowi utworzenia jednej federacji przez małe państwa.
Co do statutu:

art 5. punkty C,D,E wg mnie powinny być ustanawiane 3/4 ilością głosów.

art. 6 punkt 6) podpunkt b - Administracja Forum owszem... ale co do MF powinniśmy powołać kogoś odpowiedzialnego za to kogoś w stylu rzecznika prasowego. Jako aktywny polityk, działacz sportowy, właściciel korporacji medialne mający wiele obowiązków w v-świecie i realu nie dam rady prowadzić kolejnej zresztą gazety. Powinniśmy Prezesowi umożliwić całkowity dostęp do MF ale redagowaniem powinien zajmować się tylko w szczególnych sytuacjach.

co do raportu prezydent powinien mieć możliwość odmowy składania raportu w uzasadnionych sytuacjach (np. kiedy taki raport by mi kazali składać co tydzień? częstotliwość owego raportu powinna być co najmniej raz na miesiąc)


jak coś wynajde jeszcze to dam znać