MUP — Mikroświatowa Unia Piłkarska

Cóż, czekamy, czekamy i nic. Co z Austro-Węgrami?

Z WMM jest jeden problem. Nie ma jeszcze związku piłkarskarskiego, a poza tym trudno znaleźć chętnych na delegata i trenera.

Ja wysłałem zaproszenie do Dreamlandu i poinformowałem premiera. Powiedział że niedługo pojawi się delegat.

To nazywa się profesjonalizm Premiera. Skoro tak powiedział, więc na pewno pojawi się niedługo. Ja niestety piszę do niektórych osób w sprawie tych delegatur i narazie bez konkretnej odpowiedzi.

No cóż, Dreamland jest, to cieszy. Bardzo doceniam pracę wiceprezesa, bo w tym wypadku mizerne skutki (niewiele namówionych państw) nie są jego winą, a właśnie tych państw, które nie odpowiadają lub opóźniają przysłanie delegatów.

Chciałbym przeprosić, że nie widać niestety efektów mojej pracy. Podejrzewam, że te państw, które chciały naprawdę dołączyć do MUP, uczyniły już to. Dużo więcej nie znajdziemy. Co do delegatów... Lepiej nie będę się wypowiadać. Dla przykładu podam : jeden z Panów(delegatów) OBIECAŁ mi aktywne uczestnictwo. Jak narazie nie widać go. E-maili również wysłałem kilka. Ani slychu, ani widu delegatów

A ja powtarzam - widzę, że się starasz, udzielasz i stąd pochwała :-)

Jest jedna iskierka nadziei. Niedługo możliwe, że pojawi się delegat z Scholandii.

No jeżeli tak duże państwo nie jest zainteresowane imprezą to niech nie mają potem pretensji że nie biorą udziału.