1 kolejka PI – Sarmacja pokonana w meczu na szczycie

1 kolejka PI – Sarmacja pokonana w meczu na szczycie

Grupa A:

W tej grupie rozegrał się naciekawszy mecz tej kolejki, Trizondal zmierzył się z Sarmacją. Było to bardzo wyrównane spotkanie, w którym zadecydowała dzisiejsza forma zawodników. Jedyną bramkę w tym meczu została zdobyta już w 1 minucie z rzutu karnego. Do siatki trafił reprezentant Trizondalu, Benjamin Polateg.

W drugim meczu Wandystan zgodnie z planem pokonał Dreamland, choć trzeba przyznać, że Dreamlandczycy solidnie postraszyli mistrzów v-świata. To oni stworzyli sobie więcej sytuacji podbramkowych. Przez większość meczu utrzymywał się wynik 1:1, jednak Wandejczycy zdołali zapewnić sobie zwycięstwo w 86 minucie.

Grupa B:

Najsłabsza grupa PI nie zapewniła nam wielu emocji. W pierwszym meczu Neopolis przegrało z Austro-Węgrami 1:2. Jest to jedna z niespodzianek tej kolejki, choć piłkarze obu drużyn nie zapewnili nam porządnego widowiska. W kolejnym pojedynku Surmenia przegrała z Gnomią 1:2. W tym przypadku nie było niespodzianki, Gnomowie dość pewnie zapewnili sobie ważne 3 pkt.

Grupa C:

Mecze tej grupy zapewniły nam dużo efektownych bramek. Pomimo tego, że Al Rajn zremisował bezbramkowo z Natanią, to zawodnicy z VRP pokazali jak należy grać w piłkę nożną. Pięciopolanie rozgromili Tyrencję i Luminat aż 6:1. Gospodarze przeważali od pierwszej do ostatniej minuty i nie pozwolili Tyreńczykom na nic.

Grupa D:

W ostatniej grupie nie doszło do żadnych niespodzianek. Erboka przegrała u siebie ze Scholandią 1:2. Trzeba przyznać, że Scholandczycy nie zasłużyli na to zwycięstwo. To zawodnicy z Erboki zagrali lepsze spotkanie, ale bramka stracona w 94 minucie odebrała im szanse na choćby remis. W drugim meczu Okoczia zgodnie z planem przegrała z Elderlandem 1:4. Wynik tego spotkania nie dziwi chyba nikogo.

Ogólnie ta kolejka, z racji pauzowania większości mocnych drużyn nie była nazbyt emocjonująca.

  • No starcia Trizondal:Sarmacja nie nazwałbym spotkaniem na szczycie – Sarmacja raczej nie błyszczała na poprzednim mundialu, a Trizondal miał pecha mimo potencjału. Poza tym to pierwsza kolejka fazy grupowej, do szczytów to nam jeszcze trochę daleko.

    Relacja fajna. Miałem napisaną swoją, najwyżej zostawię sobie na kiedy indziej tylko nazwy i wyniki pozmieniam ;) :P

  • Marcin_Komo

    Nazwałem go meczem na szczycie bo był to jedyny pojedynek dwóch mocnych ekip w tej kolejce.

Comments are closed.