La Palma i Pięciopolska tryumfują!

La Palma i Pięciopolska tryumfują!

I liga Mikroświatowa

pffffhNa miejsce lidera wraca La Palma! Wysoko pokonała Chattycję i Shanię, spychając ją na ostatnie miejsce w tabeli. Parlandia w rewelacyjnym stylu deklasuje Wandystan. Królestwo Bantu zrobiło wielką niespodziankę kibicom i zwyciężyło nad Sułtanatem Al Rajn, wyżej uplasowanym w tabeli. Zaś Dreamland bezsprzecznie poradził sobie z Kalifaten Al-Farun. Zrobił to tak dobrze, że jego trener został mianowany menedżerem kolejki.

II liga Mikroświatowa

Księstwo Sarmacji 0:2 Królestwo Teutonii

Stadion Książęcy w Grodzisku. Punktualnie o 20:00 sędzia dał znak o rozpoczęciu. Sarmacja w ustawieniu 4-4-2, Teutonia 4-5-1. Pierwsza połowa… uśpiła kibiców. Przez całe 45 minut piłkarze nie umieli odnaleźć się na boisku. Dopiero w 57 minucie Sarmacja rozpoczęła atak, piłka trafiła jednak w słupek. 67 minut, teutońscy kibice nagle doznali przypływu energii! Goool, precyzyjna główka! Teutończycy nie zdążyli usiąść, dwie minuty później tryumfowali ponownie. Sarmaccy zawodnicy ostro wzięli się za grę, jedynym tego efektem była jedynie żółta kartka za niebezpieczną grę.

Trizondal 1:3 Królestwo Elderlandu

Trizondal bezpiecznie postawił na 3-5-2, Elderland na 4-4-2. Elderlandczycy już w 14 minucie wykorzystali rzut wolny. Szczęściarzem, który tego dokonał był Adriano Valusnik. 4 minuty później Carlton Hargreaves wyrównał wykorzystując rzut rożny. W tej części meczu Trizondalczycy strzelili kolejnego gola, jednak był on ewidentnie spalony. Drugą połowę zdominowali Elderlandczycy. To był niesamowity spektakl. Mnóstwo akcji, z czego aż dwie wykorzystane.

Sclavinia 1:1 Republika Bialenii

4-4-2, to rozstawienie Sclavinii, zaś 3-5-2 – Bialenii. Już po 4 minutach Sclavinia musiała zmienić kontuzjowanego zawodnika. Nie przeszkodziło im to jednak, by chwilę potem uderzyć na bramkę przeciwnika. Bramkarz z Bialenii stanął na wysokości zadania – obronić nogą. W 23 minucie wreszcie się udało – z główki trafił Sven-Erik Skeppe (Sclavinia). Bialeńczycy wyrównali dopiero w 55 minucie. Końcówka spotkania obfitowała w wiele zaskakujących zwrotów akcji, jednak wyniku nie udało się zmienić.

Królestwo Surmeńskie 0:3 Baridas

Kaharonea Stadium nie było szczęśliwym miejscem dla miejscowych dopingujących. Od początku ich bramka była atakowana. Piłka jednak to przelatywała nad poprzeczką, to trafiała w słupek. Baridajski napastnik dopiero w 36 minucie perfekcyjnie główkował. Drugą połowę Surmeńczycy rozpoczęli od zmian. Zmian w składzie. Niestety, to nie był klucz do sukcesu. Baridajczycy popełnili jeszcze 2 bramki.

  • Orjon

    takie małe pytanie – gdzie jest tabela II ligi? :)

    • Juliette Tedder

      Taka mała odskocznia od rutyny :P
      Tabela specjalnie dla Ciebie będzie w niedzielę :)

Comments are closed.