#10 Z boiska… Lekcja pokory!

#10 Z boiska… Lekcja pokory!

Lubię ten ”przełomowy” moment. Gdy kolejka zatrzymuje się i odtwarza swój ruch. W tej wczorajszej nasze drużyny narodowe ponownie stawiły czoła swoim rywalom z ubiegłej niedzieli. Swoista lekcja pokory, który trener wyciągnął wnioski z poprzedniego meczu? Przekonamy się za chwilę.

tab1

Pięciogród gościł dziś Sułtanat Al Rajn. Totalny pogrom na boisku, goście zwyciężyli w znakomitym stylu! Widowisko było zacne, aż 11 okazji do zdobycia bramki! Piłkarze z VRP grali chaotycznie, powodem zdecydowanie była nieobecność trenera – oby nie rozprzestrzenił realiozy wśród kadry szkoleniowców. Sułtanat tym samym nadal jest liderem Ligi!

Ostatnim razem wygrał Elderland. Tym razem role się odwróciły – z dużą przewagą tryumfował Wandystan. Ewidentnie dobrze dobrana taktyka zaowocowała zdobyciem zaszczytnego miana „menedżera kolejki” przez Helmuta Walterycza, gratulacje!

Tymczasem przenosimy się na Narodowy w Al Ri. Trener Kalifaru Al Farun odrobił swoje zadanie domowe. Ostatni remis z La Palmą tym razem przeobraził się w sportowy monolog rajńskiej ekipy. Byli bardziej ofensywni, mieli więcej szans, dominowali na boisku. I wyszli z całkiem zasłużonymi trzema punktami!

Zaś sarmaccy kibice zaś na Stadionie Książęcym w Grodzisku mieli co świętować! Wreszcie udało im się pokonać drużynę z Bantu! Olov Eggert asystujący w 10 minucie zrobił to w tak fenomenalny sposób, iż uznano go bohaterem meczu. Sarmacja dzięki temu awansowała na trzecie miejsce w tabeli.

tab2

To był dopiero nieprzewidywalny mecz! Parlandia straciła rezon i tym samym Bialenia zremisowała z mocnym przeciwnikiem! W tym pojedynku goli mogło być więcej: sędzia George Buske nie uznał ich aż dwóch (po jednym z każdej drużyny)!

Mizerny wynik wyprodukowany został na stadionie Srebrny Róg. Ostatnio zremisowali, dziś Teutonia wygrała jedną bramką.

Cierpiący na realiozę trener Baridasu znów nie był obecny. Baridas kolejny raz uległ Trizondalowi, wynik także był kalką spotkania z niedzieli. Arbitrem w tym spotkaniu był Ian Hartman. Słynący z niezwykłego spokoju wczorajszego wieczoru pokazał aż trzy kartki, w tym jedną czerwoną!

Przenosimy się na ostatni już stadion. Kaharonea Stadium zapełniła się kibicami z Surmenii i Sambanu Zachodniego. Powód do radości mieli jednak ci drudzy. Sambanie bezbłędnie wykorzystali szansę na wygraną – perfekcyjna taktyka i idealny skład okazały się przepisem na sukces. Pierwszy gol padł już w 10 minucie! Samban nadal jest liderem dywizji i zwiększa swoją przewagę punktową!

Dziesiąta kolejka okazała się bardzo statyczna dla tej dywizji. Nie przyniosła absolutnie żadnych zmian w tabeli. Jednak patrząc na niedzielny „rozkład jazdy” drużyn, sytuacja wkrótce może zmienić się drastycznie!

Comments are closed.