1/4 Pucharu Towarzyskiego – zapowiadają się emocje jak zwykle

1/4 Pucharu Towarzyskiego – zapowiadają się emocje jak zwykle

Dziś poznaliśmy pary ćwierćfinałowe Pucharu Towarzyskiego. Trzeba przyznać że mecze zapowiadają się na bardzo ciekawe. Chciałbym ocenić szanse poszczególnych zespołów:

1. Cesarstwo Valhalli – Królestwo Natanii

Zdecydowanie najciekawsze spotkanie 1/4 finału. Valhalla w lidze nie ma sobie równych i ciężko znaleźć kogoś kto mógłby urwać jej choćby punkt. W tym pucharze mamy to szczęście, że piłkarze z Valhalli grają z jednym ze swoich pogromców, Natanią. Drużyna ta ma ostatnio passę 4 zwycięstw z rzędu, jednak przeciwko niżej notowanym rywalom. Z zespołami ze ścisłej trójki Natańczycy grają w kratkę. Najpierw jako jedni z nielicznych pokonują Valhallę by następnie przegrać z VRP. Jestem pewny że Natania będzie zależeć na tym, by przedłużyć natański kompleks Valhalli. Przewiduję jednak że to Valhallczycy awansują do 1/2 finału.

2. Rzeczpospolita Sclavińska – Wolna Republika Morvan

Gdybyśmy mieli spojrzeć na wynik tego meczu przez pryzmat pozycji w lidze to Sclavinia nie miała by żadnych szans. Na szczęście futbol to piękny sport dzięki swojej nieprzewidywalności. Jednak Sclavinia nie będzie w tych meczach chłopcem do bicia. Zwycięstwa z takimi zespołami jak Natania czy Sarmacja napewno nie były przypadkowe. Jest to głównie zasługą doświadczonej kadry trenerskiej czyli Mustafy Kalashnikova i Maximiliana Hirtha. Jeżeli chodzi o Morvan to jest to zespół nieprzewidywalny. Niby znajdują się na 3 miejscu w tabeli i są w doskonałej formie, ale nigdy nie wiadomo kiedy zdarzy się “pechowa” kolejka i przytrafi im się remis (tak jak w ostatniej potyczce ze Scholandią). Będziemy więc świadkami meczy pomiędzy dwiema mocnymi ekipami, jednak myślę że większe szanse na awans mają piłkarze z Morvanu, głównie dzięki doskonałej formie.

3. Księstwo Trizondalu – VRP

Tę parę można porównać do Sclavinii i Morvanu. Trizondal to zespół, który znajduje się tuż za czołową piątką i jak narazie nie jest dostatecznie silny by do niej wskoczyć. Jednak Trizondalczycy graja coraz lepiej i mecze pucharowe z takim przeciwnikiem jak VRP będą najlepszą okazją pokazania że miejsce zaraz za czołówką nie jest przypadkowe. Jeśli chodzi o VRP to są oni obecnie drugą siłą w v-świecie i są jedynym zespołem, który może nawiązać równą walkę z Valhallą. Nie oznacza to że VRP nie może być pokonane przez taką drużynę jak Trizondal. Niemniej jednak to Polacy są faworytami tego dwumeczu i wg mnie to oni awansują do 1/2 finału.

4. Królestwo Scholandii – Księstwo Sarmacji

Pojedynek z podtekstami. Nie od dziś wiadomo że Scholandczycy i Sarmaci za sobą nie przepadają, jednak mam nadzieję że mecze zostaną rozegrane w duchu fair play. Wróćmy do ocenienia zespołów. Scholandia to typowy średniak, który na początku zaniedbywany teraz zaczyna podnosić się z dna. Już w ostatnim meczu Scholandczycy mogli wygrać z Morvanem jednak w ostatniej minucie ich przeciwnicy doprowadzili do remisu. To spotkanie pokazało że ze Scholandią nie ma żartów i Sarmaci nie powinni lekceważyć tej ekipy. Jeśli chodzi właśnie o Sarmację to jest to silna drużyna, która ma miejsce w czołowej piątce. Niestety zajmuje ona właśnie piąte miejsce głównie z powodu nieustabilizowanej formy. Jednym z większych sukcesów piłkarzy sarmackich było dość szczęśliwe pokonanie Valhalli. Jednak inne czołowe drużyny jak VRP czy Morvan były już poza zasięgiem Sarmatów. Aktualnie Sarmacja nie może sobie pozwolić na nawet najmniejszy błąd w lidze, bo depczą jej po piętach jej Kraje Koronne (Trizondal, Sclavinia). Mimo tej nieciekawej sytuacji przewidujemy że Sarmacja zdoła pokonać Scholandię i awansować do 1/2 finału.

Comments are closed.