Browsed by
Category: Liga Mikroświatowa

Półmetek Ligi Mikroświatowej

Półmetek Ligi Mikroświatowej

Z nami siedem kolejek 35. sezonu rozgrywek pod egidą Mikroświatowej Unii Piłkarskiej. Na łamach Micronational Football przyjrzymy się dotychczasowemu przebiegowi rozgrywek w obu dywizjach Ligi Mikroświatowej.

1. Liga Mikroświatowa

ReprezentacjaRozegrane meczeZwycięstwaRemisyPorażkiBramkiBilans bramekPunkty
Sclavinia742112-5+714
Wandystan742111-5+614
Baridas733113-3+1012
Hasseland73229-4+511
Sarmacja72239-4+58
Teutonia71513-4-18
Elderland722312-14-28
Garapenia70073-33-300

Liderem, co można uznać za delikatną niespodziankę, Sclavinia. Niespodziankę, bo kadra Jednorożców jest wyraźnie słabsza od potentatów pokroju Baridasu czy Wandystanu. Delikatną, bo nie można zapominać, że trenerem Sclavińczyków jest JKM Robert Fryderyk, doświadczony trener i były mistrz v-świata, który już na poprzednim v-mundialu pokazał na co go stać, wychodząc z trudnej grupy z Wandystanem i Bialenią. Sclavińczycy z wyjątkiem wpadki z Hasselandem pokonali wszystkie drużyny na podobnym poziomie, a do tego nie dali się pokonać ani Baridasowi ani Wandystanowi. Czy zatem Jednorożce mogą pokusić się o sensację i wygrać Ligę? Krótko mówiąc— tak, choć ciągle wyżej stoją szanse faworytów zajmujących pozostałe miejsca na podium.

Drugi Wandystan jest słabszy od lidera o raptem jednego gola. Po fatalnym starcie (zaledwie jeden punkt w meczach z Sarmacją i Teutonią), Wandejczycy rozkręcali się powoli, ale, mimo kolejnego drobnego potknięcia w Eldoracie, ostatnie wygrane z Baridasem i Hasselandem wskazują, że piłkarze Helmuta Walterycza wskoczyli na swój wysoki poziom i wydają się być dziś największym faworytem do końcowego triumfu.

Na trzecim miejscu z dwoma punktami straty znajdują się mistrzowie v-świata z Baridasu. Choć strzelili jak dotąd najwięcej bramek (13), to ich największym problemem jest właśnie skuteczność —Błękitni w aż czterech spotkaniach (w tym trzech u siebie) nie byli w stanie zdobyć choćby jednej bramki. Dla Timana Demollariego i jego drużyny kluczowe będą dwie pierwsze kolejki rundy rewanżowej. Bez zwycięstw nad Sclavinią i Wandystanem Baridasowi będzie bardzo trudno odzyskać tytuł mistrzowski.

Pierwsze miejsce poza podium zajmuje Hasseland z dorobkiem jedenastu punktów. Choć zdaje się, że jest to drużyna słabsza niż przed dwoma sezonami,  to nie znajduje to odbicia w wynikach. JKW Eddard Noqtern i spółka trzymają kontakt z czołówką, a niewiele brakowało, by dorobek punktowy był okazalszy, szczególnie pechowy był remis z Elderlandem. Obrońcy tytułu ciągle mają szansę na powtórkę swojego wyczynu z 33. sezonu, żeby jednak tego dokonać, będą musieli zagrać perfekcyjną rundę rewanżową.

Na kolejnych miejscach mamy aż trzy drużyny, które zgromadziły osiem oczek. Rozczarowują Sarmaci, którzy mimo świetnego początku (wygrana 3-0 z Wandystanem i remis po dobrym meczu w Baridasie) nie potrafili później pokonać żadnej innej drużyny (Garapenii nie liczymy).  Tuż za nimi najsłabsza w stawce Teutonia, dla której każdy punkt to powód do radości. Teutońskie Lwy nie jest łatwo pokonać, ta sztuka jak dotąd udała się jedynie Sclavinii, ale z pewnością na samych remisach nie będzie łatwo się utrzymać. Tym bardziej, że siódmy Elderland ma za sobą udane ostatnie tygodnie, które z pewnością dodały wiary, że uda się przegonić rywali i uratować się przed spadkiem.

Na ostatnim miejscu Garapenia, o której można powiedzieć tylko tyle, że szkoda, że zajęła miejsce którejkolwiek drużynie z 2. Ligi.

2. Liga Mikroświatowa

ReprezentacjaRozegrane meczeZwycięstwaRemisyPorażkiBramkiBilans bramekPunkty
Trizondal761017-3+1419
Scholandia750218-9+915
Dreamland742112-4+814
Suderland72322-3-19
Bialenia721412-13-17
Slawonia71334-8-46
Brodria72059-15-66
V RP70250-19-192


W niższej dywizji poprawiają sobie humory po fatalnym v-mundialu Trizondalczycy, których chyba już na pewno zobaczymy w przyszłym sezonie w 1.lidze. Dalej jest ciekawiej, na drugim miejscu zaskakująco dobrze sobie poczynająca Scholandia, która po siódmej kolejce wyprzedziła Dreamland. Zanosi się na to, że to między tymi właśnie drużynami rozegra się walka o drugie miejsce premiowane awansem. Nikogo raczej nie wystraszy czwarty Suderland, w którego meczach padło raptem pięć bramek.  Więcej spodziewaliśmy się po Bialenii i Slawonii. Dzięki wygranej z Dreamlandem z  kolan podnosi się Brodria, jeszcze niedawno bijąca się o medale. Na dnie Pięciopolska, o której nic dobrego niestety nie można powiedzieć.