Browsed by
Author: Marcin_Soko

3 kolejka V-Mundialu

3 kolejka V-Mundialu

Pierwszym meczem 3 kolejki V-Mundialu była potyczka Królestwa Elderlandu i VRP. Spotkanie było bardzo wyrównane i obie ekipy miały szansę na zwycięstwo. Wykorzystali ją jednak tylko Polacy, którzy w 52 minucie strzelili gola i zapewnili sobie zwycięstwo 1:0.

Drugi mecz to pojedynek Republiki Neopolis i Królestwa Natanii. Faworytem tego meczu byli Natańczycy i to właśnie pod ich dyktando rozgrywane było to spotkanie. Pierwszego gola Natania zdobyła w 25 minucie za sprawą Lebickiego. Druga bramka padła w 77. Strzelcem znów był Lebicki. Chwilę później, w 79 minucie Natańczycy dopełnili dzieła strzelając gola na 0:3. Tym razem do siatki trafił Polanski. Natania łatwo ograła Neopolis 3:0.

Trzecie spotkanie rozegrane zostało pomiędzy Księstwem Trizondalu a Triumwiratem Erboki. Faworytami byli Trizondalczycy, choć są ostatnio w słabej formie. Ten mecz był tego najlepszym przykładem. Spotkanie nie stało na wysokim poziomie. Jedyną bramkę meczu zdobył w 69 minucie Renaldo z Erboki. Po marnym widowisku Erboka pokonała Trizondal 1:0.

Czwarta potyczka to mecz Konsulatu Tyrencji i Luminatu i Cesarstwa Valhalli. Murowanym pewniakiem byli Valhallczycy. Już w 12 minucie piłkarze Cesarstwa dali tego dowód strzelając bramkę. Do siatki trafił Bognarewicz. W 30 minucie było już 0:2. Tym razem gola strzelił McGee. Ostatnia bramka w tym spotkaniu padła w 57 minucie. Wynik na 0:3 ustalił Morano. Valhalla z łatwością pokonała Tyrencję i Luminat 3:0.

Piąty mecz to pojedynek Wolnej Republiki Morvan z Monarchią Austro-Węgier. Wszyscy spodziewali się, że Morwańczycy zmiażdżą słabiutkich Austro-Węgrów i tak się stało. W 18 minucie Morvan wyszedł na prowadzenie za sprawą Kilfenora. W 21 minucie było już 2:0. Tym razem bramkarza Monarchii pokonał MacKenzie. W 68 minucie piłkarze Morvanu podwyższyli na 3:0. Do bramki trafił Whelan. Ten sam zawodnik w 92 minucie ustalił wynik spotkania na 4:0. Morvan rozjechał Austro-Węgry 4:0.

Szósty meczem była potyczka z podtekstami, Mandragorat Wandystanu grał z Księstwem Sarmacji. Ciężko było znaleźć faworyta tego spotkania, choć Wandejczycy prezentowali się ostatnio lepiej od Sarmatów. Pierwsza bramka padła już w 7 minucie. Prowadzenie Wandystanowi dał Ebeltoft. Niestety, w 17 minucie Wandejczycy na własne życzenie stracili prowadzenie. Samobójczym golem popisał się Kastrati. Sarmaci skrzętnie wykorzystali moment nieuwagi zawodników Mandragoratu i minutę później wyszli na prowadzenie. Do bramki trafił Ueland. Znów nie trzeba było długo czekać na odpowiedź rywali. W 27 minucie Sejko dał Wandystanowi wyrównującego gola. Sarmacja nie zamierzała spocząć na laurach i w 36 minucie jej kopacze znów wyszli na prowadzenie. Swoją kolejną bramkę zdobył Ueland. Gdy wydawało się, że do przerwy wynik już się nie zmieni, do akcji znów wkroczyli piłkarze Wandy. Tym razem wynik na 3:3 zmienił Vuthi. Taki rezultat utrzymywał się przez niemal całą drugą połowę. Dopiero w końcówce zrobiło się bardzo ciekawie. W 83 minucie Wandystan znów wrócił na prowadzenię, dzięki bramce Sejko. Sarmaci za wszelką cenę starali się wyrównać, lecz obrona Wandy spełniała swoje zadanie. Skapitulowała dopiero w 92 minucie. Niezawodny tego dnia Ueland dał remis Sarmacji a sam ustrzelił hat-tricka. Niezwykle emocjonujący mecz Wandystanu z Sarmacją zakończył się hokejowym wynikiem 4:4.

Ostatni mecz rozegrali mięczy sobą Rzeczpospolita Sclavińska i Gnomia. Faworytami byli Gnomowie, którzy wysoko wygrali swój ostatni mecz. O dziwo to Sclavińczycy dominowali w tym meczu. Już w 3 minucie wyszli na prowadzenie za sprawą Braunego. W 9 minucie było już 2:0. Tym razem gola zdobył Nadal. W drugiej połowie napór Sclavinii wcale nie osłabł i w 52 minucie piłkarze spod znaku białego jednorożca podwyższyli na 3:0. Uczynił to Braune. W 57 minucie było 4:0. Znów do siatki trafił Nadal. Ostatnia bramka dla Sclavinii padła w 88 minucie. Zdobył ją Hannemann ustalając wynik spotkania na 5:0. Sclavinia, mimo przedmeczowych zapowiedzi z łatwością pokonała Gnomię 5:0.

Statystyki 3 kolejki V-Mundialu:

Bramki: 25

Żółte kartki: 23

Czerwone kartki: 1

Kontuzje: 4

 

Artykuł pochodzi z gazety Trizondal Football. 

1 kolejka V-Mundialu

1 kolejka V-Mundialu

Pierwsza kolejka V-Mundialu obfitowała była niezwykle emocjonująca. Każdy z zespołów chciał się pokazać z jak najlepszej strony w meczu inauguracyjnym.

Pierwszym meczem był pojedynek Królestwa Scholandii z Królestwem Natanii. Zdecydowanym faworytem byli Natańczycy, druga ekipa poprzedniego Mundialu. Zgodnie z zapowiedziami bardzo łatwo rozprawili się ze Scholandczykami i wygrali 3:0.

Drugi mecz rozegrany został pomiędzy Gnomią a Mandragoratem Wandystanu. Miał to być wyrównany mecz, w którym nie było wyraźnego faworyta. Tym czasem Gnomowie nadspodziewanie łatwo poradzili sobie z Wandejczykami wygrywając 4:1.

Trzecie spotkanie to potyczka Rzeczpospolitej Sclavińskiej i Królestwa Elderlandu. Faworytem meczu był Elderland, który dobrze radził sobie w sparingach. Jakież było zdziwienie kibiców, gdy Sclavinia z dziecinną łatwością rozgromiła Elderlandczyków 3:0. Było to zasługą głównie dobrej gry w defensywie.

Czwarty pojedynek rozegrali między sobą Wolna Republika Morvan i Republika Neopolis. Murowanym pewniakiem do zdobycia 3 punktów byli Morwańczycy, którzy są również jednymi z faworytów całego turnieju. Niestety, mieli oni w tym meczu pecha. Przez niemal całe spotkanie prowadzili 1:0 by stracić gola w ostatniej minucie. Ostatecznie spotkanie zakończyło się niespodziewanym remisem.

Piąte spotkanie było potyczką Księstwa Trizondalu i Konsulatu Tyrencji i Luminatu. Faworytami byli Trizondalczycy, jednak Tyreńczycy nie mieli łatwo oddać punktów. Tymczasem piłkarze Trizondalu robili na boisku co chcieli. Końcowy wynik to kompromitujący dla Tyrencji rezultat 0:6.

Szósty mecz rozegrali między sobą Monarchia Austro-Węgier oraz Księstwo Sarmacji. Faworytami byli oczywiście Sarmaci, chociażby dzięki posiadaniu aktywnego trenera. Choć spodziewano się pogromu, Sarmacja skormnie, ale pewnie pokonała Austro-Węgry 1:0.

Ostatni, siódmy pojedynek to mecz Triumwiratu Erboki i VRP. Wszyscy spodziewali się wyrównanego spotkania, choć Erboka jest w tym sezonie beniaminkiem. Już mecze towarzyskie pokazały, że ta ekipa będzie poważnym zagrożeniem dla faworytów. Również w tym spotkaniu Triumwirat pokazał swój potencjał pokonując faworyta z Polski 1:0.

Statystyki 1 kolejki V-Mundialu:

Bramki: 21

Żółte kartki: 18

Czerwone kartki: 0

Kontuzje: 8

Drużyna pauzująca: Cesarstwo Valhalli

 

Wyniki:

Królestwo Scholandii – Królestwo Natanii 0:3

Gnomia – Mandragorat Wandystanu 4:1

Rzeczpospolita Sclavińska – Królestwo Elderlandu 3:0

Wolna Republika Morvan – Republika Neopolis 1:1

Księstwo Trizondalu – Konsulat Tyrencji i Luminatu 6:0

Monarchia Austro-Węgier – Księstwo Sarmacji 0:1

Triumwirat Erboki – VRP 1:0

 

Artykuł pochodzi z gazety Trizondal Football. 

Relacje z Ligi Elderlandu – Druga, trzecia, czwarta i piąta kolejka

Relacje z Ligi Elderlandu – Druga, trzecia, czwarta i piąta kolejka

Na samym początku chciałbym przywitać Drogich Czytelników po trochę długiej mojej przerwie. Czym ona była spowodowana? Media, a w szczególności ich odbiorcy, lubią takie „sensację”, więc oznajmię prawdę. Trwały moje poszukiwania odnośnie natchnienia. Postanowiłem dokonać refleksji na temat mojego v-życia. Możliwe, że niedługo je zakończę. Wszystko może wydarzyć się. Tymczasem, zapraszam na relacje z Ligi Elderlandu, która w mojej opinii jest ciekawą ligą. Dlaczego? Już czwarty sezon trwa, na atrakcyjność wpływa także pewna nutka niepewności, co do każdego meczu. Oczywiście, trójka pretendentów do mistrzostwa jest, ale każdy wynik jest małą zagadką. Czasami, gdy stawiamy na tych „lepszych”, okazuję się, że akurat są w tym spotkaniu akurat „gorsi”. Ten kochany sport, a szczególnie piłka nożna. To trzyma mnie w v-świecie. Gdyby nie liga EZPN, dawno opuściłbym Was.
Od ostatnich moich słów, które ukazały się na łamach Biuletynu MUP, wydarzyło się sporo.
Trzeba powiedzieć, że liga coraz bardziej rozkręca się. Dlaczego tak sądzę? Minęły już cztery kolejki, czyli znajdujemy się prawie w środku sezonu. Teoretycznie szanse na mistrzostwo mają wszystkie zespoły, jednakże realne zachowała „Wielka Trójka”. Nazwa nie na pewno nie jest przypadkiem. Drużyny te biorą udział od samego początku tego przedsięwzięcia, mają najlepszy skład i prowadzone są przez solidnych managerów.

2. kolejka

Devils Melkorburg – Inter Cro Town 3-1 (3-1)

Cóż powiedzieć o tym starciu? Po prostu pewna wygrana drużyny Diabłów i tym samym kolejny krok w marszu po mistrzostwo.

Real Elder – EGP Cro Town 2-1 (1-1)

Ten mecz charakteryzowała walka na boisku. Młody zespół Elderlandzkiej Gazety Powszechnej Cro Town był blisko wywołania sensacji. Jednak zawodnicy Realu Elder do ostatniej minuty zachowali zimną krew i wykorzystali rozluźnienie przeciwników.

Regis Cro Town – FC Elder 1-2 (0-1)

Wyrównany mecz, ale decydujący gol w 88 minucie. Emocji nie zabrakło przez całe spotkanie.

3. kolejka

FC Elder – Real Elder 0-0

Mecz pomiędzy dwoma silnymi ekipami. Jak mecz się zakończył? Jak widać remisem, którego raczej nie lubią kibice.

EGP Cro Town – Devils Melkorburg 0-1 (0-1)

Skromna wygrana, aczkolwiek uważam, że piłkarze Devils starali się kontrolować sytuację na boisku.

Regis Cro Town – Inter Cro Town 1-5 (0-1)

Najwięcej bramek w tej kolejce mogliśmy podziwiać w tym meczu. Skoro dużo goli, to i dużo emocji. Bez wątpienia najciekawszy mecz pokazujący siłę zespołu Inter Cro Town.

4. kolejka

Devils Melkorburg – FC Elder 1-1 (0-0)

Za hit tej kolejki z pewnością może uchodzić spotkanie dwóch mistrzów Królestwa Elderlandu. FC Elder oraz Devils Melkorburg. Po tym meczu z pewnością dużo więcej spodziewaliśmy się, jednak nie można uznać to spotkanie za nudne. Bramek wiele nie padło, jednak zażarta walka w końcówce o zwycięstwo, zakończyła się remisem. Czy ten wynik jest adekwatny do gry drużyn? Przeważał zespół Devils Melkorburg i trener tego klubu mógł czuć rozczarowanie.

Real Elder – Regis Cro Town 3-0 (0-0)

Trzy do zero. Sam wynik świadczy o przebiegu meczu. Zawodnicy Real Elder ciągle pozostawali w ofensywie. Atakowali bez przerwy bramkę przeciwnika. Poskutkowało to trzema pięknymi golami.

EGP Cro Town – Inter Cro Town 6-0 (3-0)

I co tu powiedzieć o takiego typu meczach? W poprzedniej kolejce wygrana 6:1, teraz przegrana 0:6. Można zauważyć niedoświadczenie zawodników, którzy popełniają masę błędów. Bez wątpienia jednak najciekawszy mecz!

5. kolejka

Inter Cro Town – FC Elder 0 – 2 (0-0)

Pewne zwycięstwo drużyny Pana Jacka do Nascimento, które niestety dla managera zakończyło się kontuzjami dwóch zawodników FC Elder. Bardzo słaby mecz w wykonaniu zespołu Inter Cro Town.

EGP Cro Town – Regis Cro Town 4 – 1 (3-0)

Pewna wygrana zespołu Elderlandzkiej Gazety Powszechnej Cro Town. Mecz emocjonujący, pełen żółtych, a nawet czerwonych kartek. Najbardziej ciekaw mecz, z pewnością spotkanie kolejki.

Real Elder – Devils Melkorburg 2 – 0 (2-0)

Koniec pięknego marszu zespołu Diabłów. Pierwsza przegrana od niepamiętnych już czasów. Real Elder potwierdził tą wygraną poważne aspiracje do mistrzostwa.

25 kolejka V-Mundialu

25 kolejka V-Mundialu

Monarchia Austro-Wegier – Królestwo Natanii 1:1
Mandragorat Wandystanu – Ksiestwo Trizondalu 3:0
Republika Slomagromu – Królestwo Scholandii 2:2
Gnomia (WRE) – Republika Monderii 6:1
Ksiestwo Sarmacji – VRP 1:1
Rzeczpospolita Sclavińska – Wolna Republika Morvan 1:1
Cesarstwo Valhalli – Królestwo Surmeńskie 3:1
Królestwo Nowalu – Królestwo Elderlandu 0:2
23 kolejka V-Mundialu

23 kolejka V-Mundialu

VRP – Ksiestwo Trizondalu 0:2
Monarchia Austro-Wegier – Królestwo Scholandii 1:3
Królestwo Nowalu – Republika Slomagromu 1:0
Republika Monderii – Królestwo Elderlandu 0:2
Ksiestwo Sarmacji – Cesarstwo Valhalli 2:0
Gnomia – Rzeczpospolita Sclavińska 1:0
Wolna Republika Morvan – Królestwo Surmenskie 2:1
Królestwo Natanii – Mandragorat Wandystanu 3:0
1/4 Pucharu Towarzyskiego – zapowiadają się emocje jak zwykle

1/4 Pucharu Towarzyskiego – zapowiadają się emocje jak zwykle

Dziś poznaliśmy pary ćwierćfinałowe Pucharu Towarzyskiego. Trzeba przyznać że mecze zapowiadają się na bardzo ciekawe. Chciałbym ocenić szanse poszczególnych zespołów:

1. Cesarstwo Valhalli – Królestwo Natanii

Zdecydowanie najciekawsze spotkanie 1/4 finału. Valhalla w lidze nie ma sobie równych i ciężko znaleźć kogoś kto mógłby urwać jej choćby punkt. W tym pucharze mamy to szczęście, że piłkarze z Valhalli grają z jednym ze swoich pogromców, Natanią. Drużyna ta ma ostatnio passę 4 zwycięstw z rzędu, jednak przeciwko niżej notowanym rywalom. Z zespołami ze ścisłej trójki Natańczycy grają w kratkę. Najpierw jako jedni z nielicznych pokonują Valhallę by następnie przegrać z VRP. Jestem pewny że Natania będzie zależeć na tym, by przedłużyć natański kompleks Valhalli. Przewiduję jednak że to Valhallczycy awansują do 1/2 finału.

2. Rzeczpospolita Sclavińska – Wolna Republika Morvan

Gdybyśmy mieli spojrzeć na wynik tego meczu przez pryzmat pozycji w lidze to Sclavinia nie miała by żadnych szans. Na szczęście futbol to piękny sport dzięki swojej nieprzewidywalności. Jednak Sclavinia nie będzie w tych meczach chłopcem do bicia. Zwycięstwa z takimi zespołami jak Natania czy Sarmacja napewno nie były przypadkowe. Jest to głównie zasługą doświadczonej kadry trenerskiej czyli Mustafy Kalashnikova i Maximiliana Hirtha. Jeżeli chodzi o Morvan to jest to zespół nieprzewidywalny. Niby znajdują się na 3 miejscu w tabeli i są w doskonałej formie, ale nigdy nie wiadomo kiedy zdarzy się “pechowa” kolejka i przytrafi im się remis (tak jak w ostatniej potyczce ze Scholandią). Będziemy więc świadkami meczy pomiędzy dwiema mocnymi ekipami, jednak myślę że większe szanse na awans mają piłkarze z Morvanu, głównie dzięki doskonałej formie.

3. Księstwo Trizondalu – VRP

Tę parę można porównać do Sclavinii i Morvanu. Trizondal to zespół, który znajduje się tuż za czołową piątką i jak narazie nie jest dostatecznie silny by do niej wskoczyć. Jednak Trizondalczycy graja coraz lepiej i mecze pucharowe z takim przeciwnikiem jak VRP będą najlepszą okazją pokazania że miejsce zaraz za czołówką nie jest przypadkowe. Jeśli chodzi o VRP to są oni obecnie drugą siłą w v-świecie i są jedynym zespołem, który może nawiązać równą walkę z Valhallą. Nie oznacza to że VRP nie może być pokonane przez taką drużynę jak Trizondal. Niemniej jednak to Polacy są faworytami tego dwumeczu i wg mnie to oni awansują do 1/2 finału.

4. Królestwo Scholandii – Księstwo Sarmacji

Pojedynek z podtekstami. Nie od dziś wiadomo że Scholandczycy i Sarmaci za sobą nie przepadają, jednak mam nadzieję że mecze zostaną rozegrane w duchu fair play. Wróćmy do ocenienia zespołów. Scholandia to typowy średniak, który na początku zaniedbywany teraz zaczyna podnosić się z dna. Już w ostatnim meczu Scholandczycy mogli wygrać z Morvanem jednak w ostatniej minucie ich przeciwnicy doprowadzili do remisu. To spotkanie pokazało że ze Scholandią nie ma żartów i Sarmaci nie powinni lekceważyć tej ekipy. Jeśli chodzi właśnie o Sarmację to jest to silna drużyna, która ma miejsce w czołowej piątce. Niestety zajmuje ona właśnie piąte miejsce głównie z powodu nieustabilizowanej formy. Jednym z większych sukcesów piłkarzy sarmackich było dość szczęśliwe pokonanie Valhalli. Jednak inne czołowe drużyny jak VRP czy Morvan były już poza zasięgiem Sarmatów. Aktualnie Sarmacja nie może sobie pozwolić na nawet najmniejszy błąd w lidze, bo depczą jej po piętach jej Kraje Koronne (Trizondal, Sclavinia). Mimo tej nieciekawej sytuacji przewidujemy że Sarmacja zdoła pokonać Scholandię i awansować do 1/2 finału.

1/16 Pucharu Towarzyskiego – rewanże

1/16 Pucharu Towarzyskiego – rewanże

Cesarstwo Valhalli – Królestwo Surmenskie 3:0 (6:0)
VRP – Republika Monderii 3:0 (3:1)
Wolna Republika Morvan – Królestwo Nowalu 5:0 (9:0)
Ksiestwo Sarmacji – Królestwo Elderlandu 2:0 (2:0)
Królestwo Natanii – Mandragorat Wandystanu 3:2 (5:3)
Ksiestwo Trizondalu – Republika Slomagromu 6:0 (11:1)
Rzeczpospolita Sclav – Gnomia 2:2 (3:2)
Monarchia Austro-Wegier – Królestwo Scholandii 0:3 (2:4)

W nawiasie wyniki z dwumeczu.